„Pozostaje nam gorzki posmak”: Esteban Solari pod lupą w Godoy Cruz

Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Mexico

Down Icon

„Pozostaje nam gorzki posmak”: Esteban Solari pod lupą w Godoy Cruz

„Pozostaje nam gorzki posmak”: Esteban Solari pod lupą w Godoy Cruz

Porażka z Gimnasią wywołała niezadowolenie wśród zarządu i Feliciano Gambarte. Zespół nie wygrał czterech meczów, a wątpliwości co do przyszłości trenera narastają. Na konferencji prasowej trener omówił nadchodzące mecze Tomby.

Zdjęcie:

Ramiro Gómez / Los Andes

Gwizdki, które rozległy się ze wszystkich stron stadionu Feliciano Gambarte, gdy mecz dobiegł końca, a Tomba opuszczał boisko, były wymierzone bezpośrednio w trenera Rosario , Estebana Solariego.

Porażka z Gimnasia y Esgrima de La Plata , na oczach własnych kibiców, była ogromnym ciosem. Nie tylko dlatego, że kibice wciąż czekają na świętowanie trzech punktów na przebudowanym stadionie, ale także dlatego, że drużyna nie znalazła jeszcze odpowiedzi. Po meczu piłkarze zapewnili, że grupa jest „silna i zjednoczona”, choć przyznali, że brak bramek pozostaje kwestią otwartą.

Tym razem Godoy Cruzowi brakowało nie tylko skuteczności, ale także precyzji i solidnej gry zespołowej. Był to czwarty mecz Professional League Clausura, a El Expreso wciąż nie rozkwitło, mając na koncie trzy remisy (w tym dwa 0:0) i porażkę z Lobo , drużyną, która nie olśniewała, ale była skuteczna w swoich szansach.

W tej sytuacji plotki o możliwości zakończenia kadencji Solariego zaczęły nabierać rozpędu wśród osób z najbliższego otoczenia klubu. Jednak do tego jeszcze nie doszło. Sam trener wypowiedział się nawet na konferencji prasowej na temat przyszłości zespołu.

Godoy Cruz - Gimnastyka

Godoy Cruz przegrał 2:1 z Gimnasia de La Plata.

Ramiro Gómez / Los Andes

Solari kieruje Tombą od sześciu miesięcy i jak dotąd nie wykazał oznak rozwoju zespołu. Jednak wyniki na arenie międzynarodowej potwierdzają jego słowa: w przyszłym tygodniu Godoy Cruz zagra w Brazylii z Atlético Mineiro z Belo Horizonte w 1/8 finału Copa Sudamericana.

Zapytany, czy czuje się na siłach, by nadal przewodzić drużynie, odpowiedział jasno: „To nie był mecz, jakiego się spodziewaliśmy. Włożyliśmy mnóstwo wysiłku w zdobycie gola, który po prostu nie nadchodził . Nie mieliśmy problemów, dopóki nie straciliśmy pierwszej bramki Gimnasii, a potem drugiej. Wtedy to była ciężka walka. Jestem dumny z tych zawodników, ponieważ pomimo okoliczności dali z siebie wszystko, a czasami nie jest łatwo. Zabiorę to ze sobą. Teraz skupiamy się na kolejnym meczu, który jest bardzo ważny” – powiedział.

Osadź - https://publish.x.com/oembed?url=https://x.com/somos_godoycruz/status/1953561958697099753?t=0LTEBP3kWCFatmptZESQpA&s=08&partner=&hide_thread=false

W drugiej połowie trener Tombino dokonał trzech zmian w poszukiwaniu większej dynamiki ofensywnej, ale nie udało mu się przełamać blokady Lobo: „Zmiany miały na celu zwiększenie ofensywy na skrzydłach. W drugiej połowie graliśmy dwoma napastnikami, ale Gimnasia dobrze się zamykała i niełatwo było znaleźć przestrzeń. Zawsze była chęć ataku. To drużyna, która atakuje i doceniam to. Trzymam się tego. Będziemy musieli poprawić nasze podejście. Graliśmy do ostatniej minuty, ale pozostał nam gorzki smak” – wyjaśnił.

Odnosząc się do końcowego gwizdka i tego, jak drużyna przygotowuje się do nadchodzącego meczu, Solari powiedział : „Musimy zrozumieć kibiców; to my pierwsi cierpimy. Chcieliśmy sprawić im trochę radości na własnym boisku, ale nie udało nam się . Z drugiej strony, udało nam się strzelić gola w ostatnich minutach, czego wcześniej nam odmówiono. Nasi przeciwnicy wyszli dwa razy i zdobyli dwa gole; byli skuteczni. Mieliśmy cztery lub pięć klarownych okazji, ale nie udało nam się ich wykorzystać. Teraz skupiamy się na następnym meczu. Będziemy się do tego zjednoczyć, ponieważ drużyna jest przekonana” – powiedział zawodnik Tomby.

losandes

losandes

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow